Problemy z alkoholem

Nie rozumiem u niektórych ludzi potrzeby do picia dużych ilości alkoholu tak by zalać się w trupa. Problem ten dotyka w dużej mierze zwłaszcza facetów lecz nie mało jest także i dziewczyn, szczególnie tych młodszych, które sięgają po alkohol w większych ilościach. Jeżeli to potrzeba zaimponowania znajomym to jest ona z gruntu fałszywa. Bo czy sensowne jest niszczenie sobie zdrowia tylko po to by pokazać towarzystwu, które ma na kogoś zgubny wpływ, że potrafi się dotrzymać im kroku w taki głupi sposób?

winoRozumiem, że można od czasu do czasu wypić lampkę wina do obiadu albo kolacji, albo raz za jakiś czas posiedzieć przy butelce wina z przyjaciółkami na plotkach, po to tylko by lekko rozplątał się nam język ale picie dla samego picia to oznaka niedojrzałości i słabego charakteru. Zapijanie smutków i niepowodzeń nie wpłynie na to, że się one rozwiążą tylko na to, że będziemy mieć wkrótce jeszcze kolejny problem z alkoholem. Równie bez sensu jest opijanie sukcesu, w końcu wystarczy symboliczna ilość czegoś mocniejszego.

Spożywanie alkoholu w większych ilościach jest bez wątpienia szkodliwe dla zdrowia, jednak jeszcze większe spustoszenie robi ono w psychice i życiu osobistym. Wcale nie tak trudno uzależnić się zaczynając od jednego piwa dziennie. Potem stan ten się pogłębia i człowiek sięga po coraz mocniejsze alkohole na czym cierpi rodzina takiego delikwenta. Oczywiście alkohol jest dla ludzi, lecz należy umieć z niego korzystać. Wielu ludzi lubi sobie pobłażać wmawiając sobie, że w każdej chwili mogą przestać, do momentu gdy przychodzi ten moment gdy spróbują. Wtedy ujawnia się z całą siłą, że czyjaś silna wola wcale nie jest tak silna jak się wcześniej wydawało. Zawsze każdy kolejny kieliszek ma być tym ostatnim, ale tak się nie dzieje.

Lepiej jest unikać zbyt częstych okazji do wypicia i towarzystwa, dla którego umiejętność i chęć do picia jest powodem do dumy. Jaką dumę można odczuwać ze zrobienia z siebie pośmiewiska, a w końcu pijany człowiek nie kontroluje się i popełnia wiele głupstw, których na trzeźwo by chyba nigdy nie zrobił.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.